podłoga na gruncie
Witam!
Pogoda sprzyja więc można zaczyna z pracami. Plan na ten rok to stan surowy otwarty.
Na początku marca dzwonili z hurtowni, że nie mogą już dłużej trzymać bloczków u siebie. Tak więc materiał jest już u mnie. Planowałem zwieźć go dopiero po zalaniu płyty, ale nie zdążyłem.
W sumie nawet dobrze wyszło, bo doszedłem do wniosku, że palety na płycie przeszkadzały by w tyczeniu a operator HDS okazał się naprawdę spoko i bardzo fajnie porozkładał mi materiał dookoła.
Zasyp miałem zrobiony przed zimą, ale i tak trzeba było go jeszcze trochę ubić i zrównać.
Wcześniej jednak poprosiłem Pan Józefa o wykonanie kanalizacji wew oraz przyłącze wody.
Mam już poprawnie zamontowaną rurę PE43 w osłonie PE 63 (wywalił to co zamontowałem wcześniej bo jednak zrobiłem błąd i w mojej osłonie rura PE32 nie zmieścił by się). Dzięki temu już na parę dni będę miał swoją wodę na miejscu :)
W przyszłym tygodniu przyjeżdża teść i chcę już zacząć z murowaniem ścian. Trzeba było jednak wcześniej wylać płytę. Rozłożenie mat zgrzewanych zrobiłem w czwartek a zalanie w piątek.
Szkoda tylko, że zabrakło zabrakło odrobinę betonu. Z obliczeń wyszło 13,4m3, zamówiłem 13,6 dla pewności... ale niestety- dołsownie 2 taczki...
Nie będę się tym zbytnio przejmował- w środę kupię parę worków gotowca i się doleje
